Święta,
święta i po świętach. Mija wam rok lub też minął zależnie od tego kiedy
przeczytacie ten tekst. Ostatnie 12 miesięcy obfitowało tym co najważniejsze czyli w grami :D Ci z was co zaglądają na ten blog od samego początku zauważyli, że
wzbogacił się on o produkcje wydawane na PS4 i 3DS. Przyszła pora, aby po raz
drugi pochwalić się najlepszymi produkcjami, które miałem okazje ograć w 2018
r. A tu możecie zobaczyć zeszłoroczną listę.
Zdecydowanie najlepszy
tytuł jaki ograłem w ostatnich miesiącach, a może nawet w latach. W sumie można
tak napisać o każdym wybitnym tytule nawet jeśli był robiony na wariackich
papierach, a na czym polega niesamowitość FFXV?
W mojej subiektywnej opinii na genialnej fabule, świetnej rozgrywce i miodnej
muzyce, która oczarowuje. Natomiast oprawa graficzna sprawia, że chce się
zatrzymać i popatrzeć, a także rozmyślać. Tego tytułu nie da się od tak opisać to
trzeba przeżyć. Dajcie się porwać tej przygodzie...
Mieliście kiedyś dość
pracy w dużej firmie i chęć wyrwania się z tego? Ta mała niepozorna gierka to prawdziwa odskocznia od codziennych trosk i problemów. Dzięki
niej można się rozluźnić i odpocząć. Akcja tej produkcji rozgrywa się w
tytułowej dolinie Stardew, gdzie
będziemy uprawiać ziemię i zaprzyjaźniać z mieszkańcami żyjącymi w sąsiedztwie.
Na pierwszy rzut oka wydawać się może, że niema tu nic interesującego, ale to
tylko złudzenie. Stardew Valley nie narzuca
nam jakiegoś konkretnego celu pt. ratujemy świat. Sami musimy zdecydować co
chcemy zrobić. Gorąco polecam.
Kto nie słyszał o
sympatycznym wąsatym hydrauliku, który towarzyszy nam od lat 80-tych? Tym razem
nie będziemy ratować księżniczki, a poszalejemy na kortach tenisowych. Do gry
pochodziłem jak pies do jeża, lecz gra ta okazała się naprawdę przyjemna, a
nawet wymagająca. Muszę dodać, że bardzo mnie wciągnęła i po niej nabrałem
jeszcze większych chęci do gier na 3DS, oby następny rok takie mi przyniósł. Mario Open Tenis daję nam sporo trybów,
a także oryginalne warianty tenisa! Ci z was co pamiętają jedne z pierwszych
gier z Mario na pewno zostaną mile zaskoczeni.
Czwarte miejsce zajmuję
niezwykle piękna produkcja! Podróż jest
skrzyżowaniem symulatora chodzenia i przygotówki. Gra ta jest jednym z tych
perełek, które zawsze są wymieniane jako dzieła artystyczne, która ma nas skłonić
do szerszej refleksji nad życiem i tego co nas otacza. Protagonista lub
protagonistka płci nie da się stwierdzić musi dostać się na górę widoczną
na horyzoncie. Na naszej drodze trafimy na zagadki środowiskowe, które nie
powinny nikomu sprawdzić trudności, a fakt, że gra jest stosunkowo krótka
zachęca do wbicia platyny. Warto wspomnieć o niezwykłej oprawie graficznej i soundtrack'u,
który bardzo mocno wpływa na odbiór The Journey.
Ostatnią grą w mojej
topce zajmie kolejna gra z kraju kwitnącej wiśni. Nier : Automata jest dość specyficzną
produkcją. Z pozoru mamy tu klasyczny slasher. Nie dajcie się jednak zmylić po
twórcy postarali się o nie jedno, a nawet 3 różne zakończenia wyjaśniające wiele
rzeczy, a ci z was co są naprawdę napaleni mogę odblokować jeszcze inne finały,
łącznie jest ich ok. 26. Po więcej zapraszam do moich artykułów. Nier jest na
tyle rozbudowane, że podzieliłem reckę na część 1 i 2 część.
Tak
właśnie wygląda moje Top 5 gier jakie ograłem w 2018 r. Napiszcie jakie są
wasze ulubione tytuły, które ograliście ostatnio. Możecie również napisać, czy
na blogu są inne produkcje, które waszym zdaniem warto dodać do listy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz